Po drugiej stronie

Jednym z najczęstszych, choć nie najłatwiejszych wyzwań, jakie nas spotykają, to kupno trafionego prezentu dla solenizanta. W moim przypadku nie stanowi to problemu: idealnym prezentem dla mnie jest zawsze książka. To właśnie w taki sposób do mojej kolekcji trafiła książka Tary Hudson, ,,Pomiędzy”.  Ta nietuzinkowa propozycja z gatunku fantastyki i romansu opowiada historię nastoletniej Amelii. Dziewczyna jest nietypową bohaterką: jest duchem, i jedyne co wie o sobie, to że zginęła, topiąc się w rzece. Pewnego dnia ratuje życie Joshowi, który podczas wypadku samochodowego wpadł do rzeki. Brzmi jak banalny początek, a czytelnik dużo się nie pomyli: właśnie w tak prosty sposób rodzi się między nimi uczucie. Cała fabuła nie jest tak prosta, jak się wydaje. Czytelnik odkrywa świat duchów, niekoniecznie tych dobrych, poznaje rodzinę-łowców a także powoli odkrywa przeszłość Amelii. Książka ma całkiem prosty schemat, dwójka zakochanych stara się być ze sobą pomimo wszelkich przeciwności, ale oczywiście nie mogą liczyć na przychylność rodziny chłopaka. Pomiędzy fabułą a bohaterami, nie zapominajmy również o złej postaci, również należącego do świata duchów Eliego, który stanowi pewny pośrednik pomiędzy duchami na ziemi, a otchłanią.

Pomiędzy światłem a ciemnością

Co można powiedzieć zatem o głównych bohaterach? Pomimo dużego potencjału, nie wykorzystano postaci Amelii. Jest duchem, potrafi się teleportować, ale po prostu na niektórych stronach książki jest nudna. Nie oczekuję entuzjazmu od postaci, która jedynie pamięta swoje imię, ale właśnie te tajemnice, podkreślane na początku mogły zbudować ciekawy portret Amelii. Drugi z bohaterów, nastolatek Josh, jest typowym bohaterem romansu. Szczęśliwy syn, przystojny uczeń, wiecznie otoczony przez grono adoratorek. On jednak kieruje swoją uwagę na ducha, którego potrafi widzieć od czasu wypadku. Zdecydowanie ciekawsza jest jego rodzina. Zajmują się oni tropieniem duchów, na czele których stoi wspomniany już Eli i zdecydowanie nie są zwolennikami obecności Amelii w ich domu. Już od momentu wprowadzenia postaci babci, widać niechęć pomiędzy starszą kobietą a duchem. Moim zdecydowanym faworytem jest właśnie babcia chłopaka: nie tylko widzi Amelię, ale także zachowuje się jak klasyczna seniorka rodu, dbając o dobro najbliższych. Sama postać Eliego też jest ciekawa. Książka odkrywa szczegóły jego życia, wplatając pomiędzy wątkami historię pokazującą, jak znalazł się na miejscu przywódcy.

Jak już wspomniałam, fabuła nie jest skomplikowana, a momentami bywa nawet ciekawa. Autorka mogła wprowadzić więcej interesujących zawirowań, biorąc pod uwagę, że początkowo główna bohaterka nie wiedziała nic. Czytelnik mógł razem z nią odkrywać przeszłość, która w tym wypadku nie została w pełni wykorzystana. Książka dostaje również ode mnie duży plus za płynność. Bardzo szybko i przyjemnie czyta się 404 strony, co sprawia, jest to lektura typowa na wieczór, po ciężkim dniu. Myślę jednak, że ta książka nie zadowoli tych, którzy szukają wrażeń i przygód.

Jeżeli nadal wahasz się nad zakupem książki, polecam Ci zamówić ją przez internet: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/97071/pomiedzy